Dla Marty

Jaka jestem dobrze wiecie

Spontanicznie i dostojnie,

Z ciekawością po tym świecie,

Poruszam się tak spokojnie.

Ogromnie jestem ruchliwa,

Już się o tym przekonałeś,

Nóżka ma często się kiwa…

Na rześkiego wyglądałeś!!!

Wiara w siebie mą domeną,

Jestem bardzo samodzielna,

Ja nie kłaniam się problemom,

Ja po prostu jestem dzielna.

Mam bogatą wyobraźnię,

Nie sposób się ze mną nudzić,

Przez życie kroczę odważnie,

Nigdy nie próbuj mnie studzić.

Ze mną łatwo pójść przez życie,

Prawda to niepodważalna,

Pracowita na gór szczycie

Bywam i nieosiągalna.

Bywam też melancholijna,

Nastawiona pozytywnie,

Niekiedy zbyt perwersyjna,

Wyrażam się ekspresyjnie.

Chcę być może dominacji,

Kroczę uparcie, wytrwale

I wrogiem jestem stagnacji,

Wiesz to przecież doskonale.

A gdy joga w moim domu,

Porządki swoje wprowadza,

Wówczas nie radzę nikomu,

Myślom w skupieniu przeszkadzać.

Chcę z Tobą szczyty zdobywać,

Robić wciąż coś szalonego,

Zaczętego nie przerywać,

Blisko stać u boku Twego.

Doceń, doceń szczęście swoje,

Będę ozdabiać małżeństwo,

Nie wiem, jakie plany Twoje,

Celebrujmy nowożeństwo!!!