Prowokacja wyobraźni

Cień tak bardzo wyrazisty jest dziś wyłącznie złudzeniem. 
Sens czytelny, oczywisty, piękne wprost sprawia wrażenie.
Intryguje obecnością, mowa jego tak czytelna...
Ciało myśli mocno szpecą...Dusza nad wyraz subtelna!

Zmienia się wciąż sytuacja, daję tobie wolną rękę...
Czy na pewno to stagnacja? Ktoś z pewnością po nią sięgnie.
Punktem jest tu odniesienia, ideał ten kobiecości
Doświadczam upokorzenia sumą doświadczeń przeszłości...

Wciąż nie zdajesz sobie sprawy, jak wielką miałaś przewagę.
Czas dla ciebie jest łaskawy, przyciągasz wciąż mą uwagę.
Znajduję w sobie dość siły, to coś paradoksalnego, 
Lecz nie potrafię być miły...szukam gestu właściwego!

Gdy oglądam twoje ciało niezmiennie fascynujące,
Chciałbym, żeby się udało, ruchy twe przekonujące.
Sednem piękno tajemnicy, prowokacja wyobraźni,
Dotknąłem już tej granicy, realizacja fantazji!

Stały się dziś punktem zwrotnym określone te zjawiska,
Zapomniałem jednak o tym...z prawa natury korzystasz...
Całkowicie niezależna, przestrzeń swoją sama tworzysz,
Włosy pewnie staną dęba, gdy granice swe przekroczysz?!

Odczuwasz wielką potrzebę o zasadniczym znaczeniu.
W jaki sposób dziś ją zmierzę w odpowiednim oświetleniu?
Nadal sprawnie funkcjonują emocje wyrażające,
Na uwagę zasługują...dziś to bardzo budujące!!!

  


Komentarze

Popularne posty