"Dostarczono nam okazji"

"Dostarczono nam okazji" - mówiłaś subtelnym tonem.
Nie pozbawiono fantazji... znajdę odpowiedni moment.

"Tyle czasu już minęło"- nagle pomyślałem sobie.

Serce z wrażenia stanęło...sprzeczne to tylko pozornie.

Chwila na zastanowienie, drogi nie chcesz ustępować.
To harmonia z otoczeniem, warto nad tym popracować. 
Schowałem cię do kieszeni, w bezruchu nagle zastygłaś.
Wiem, że nic to już nie zmieni,  szansę warto wykorzystać. 

W myślach sobie powtarzałem - "Niepotrzebny dla mnie grzebień".
Tak z westchnieniem pomyślałem - "Wzrosła moja wiara w siebie".
Takie przepiękne przeżycie, wymaga wprost uwiecznienia.
W lustrze widzę twe odbicie, w lustrze widać dwa spojrzenia.

Życie nasze jest loterią, nasze w nim bowiem wartości.
Obdarzone są energią, potrzebuję przejrzystości. 

Akcje serca twego wzrosły, na loterii losy ciągniesz.
Nogi same cię poniosły, rezultat piękny osiągniesz.