Panoramicznie

Zdaję sobie z tego sprawę, przeczuciu znów zaufałem.

Wziąłem dzisiaj pod rozwagę, efekt, który przewidziałem.

Wszystko toczy się spokojnie, bicia serca rytm słyszalny.

Zmierzam pewnie i dostojnie, rytm niech będzie odczuwalny.

To odrobina szaleństwa, chcieć po owoc tenże sięgnąć.

Skorzystać pragnę z pierwszeństwa. Czy dam radę go dosięgnąć? 

Sytuację opanować, tak, to wyraz przekonania.

Chcieć o sobie decydować, choć wiem...mam zobowiązania...

By móc tobie się podobać, zmierzam wciąż krokiem dostojnym.

Nie chcę niczego planować, spoglądam wzrokiem tak głodnym.

To możliwość kreowania, ze szczególnym nasileniem.

Życie mam do opisania... rzeczywistość wokół siebie...