Przyszłości wyobrażenie

Z głębi pragnień wywołana, podziwiam niezmiennie szczerze.

Wyobraźni mej poddana, złożę ciało twe w ofierze.

Warto jest zaryzykować, chcę zdobywać doświadczenie.

Świat chcę wokół móc budować, w tobie moje zapomnienie.

Wiem, że dziś moją się staniesz, będziesz wielce zaskoczona.

Staniesz się mym rozwiązaniem, żądza twoja rozproszona.

Nienazwanym my zespołem, toczę wciąż zażarte boje.

Ciało z duszą twe pochłonę, całe życie tłem być może.

Z uczuciem na bakier byłaś, nadeszło zauroczenie.

Na dobre już zagościłaś, realnie silne pragnienie.

Na ramionach moich brzemię, niezdolne do odczuwania.

Toczę walkę wewnątrz siebie, który to etap poznania?!

Przede mnie doprowadzona, dotykam cię tak niechcący...

Twarz lekko zarumieniona..."Aleś ty wymagający!"

Rękawicę tę podjąłem, w czułe punkty tyś trafiona.

Już cię w posiadanie wziąłem, wątpliwości pozbawiona.

"Przed tobą się obnażyłam, własny obraz świata miałeś.

Ciągle będę się uczyła, w myślach duszę mą zabrałeś.

Chcę, zamierzam ci się oddać, pola dzisiaj ustąpienie.

Ciało ciału twemu oddać, będę marzeń twych spełnieniem!"