Rytmicznie

Chciałbym mieć to na uwadze, że w swej odpowiedzialności,
Bardzo chcę ufać odwadze, bez zbytecznych wątpliwości.
Świat dostrzeże me starania, że nie chcę być małostkowy...
Z przeciwnościami zmagania, tak wiem...jestem wyjątkowy.

Rozpoznaję prawidłowość, to kolejne doświadczenia.
Swą zachowam wieczną młodość, cel to mojego istnienia.
Toczę z nią zażarte boje, nie mam nad nią żadnej władzy,
Pożyczam od Ciebie zbroję...pozostaniemy więc nadzy.

Wielkim jest walorem serca, móc kartki papieru podrzeć!
Ono życie ich uśmierca, nie potrafię się mu oprzeć.
Serce rytm swój naprawiło...nauczone manewrować.
Coraz sprawniej dowodziło, myślą myśli chce budować.

Dzisiaj staje się dowodem, może po swą wiedzę sięgać.
Doskonałym jest powodem, warto wciąż o nim pamiętać.
Charakter realistyczny, toczę z nim zażarte boje.
W sposób idealistyczny...w uśmiechu trudne emocje.

Nic wielkiego się nie stało, jak najbliżej chcę być Ciebie.
Światło przepiękne ujrzało, światło to widoczne w niebie.
Tajemnice odkrywamy, świat ten wymaga naprawy.
Czasu szukać zamierzamy, czas dla nas niech jest łaskawy.


Komentarze

Popularne posty