"Pauza w marzeniach"

Ładunek emocjonalny, przedmiotem mej tożsamości.
Pod mym wpływem kształtowany, tak w codziennej codzienności.
Trudno zgodzić się z opinią...chcę móc poznać więcej znaczeń...
Wieloznaczność bowiem siłą, wszystko może być inaczej.
 
Kiedy spotkam się z odmową, pokażę umiejętności.
Stanowi to wypadkową, budzić może wątpliwości.
Cel niech będzie zamierzony, sztukę sztuką chcę przekazać.
Wiem, on będzie rozproszony, pytań nie będę zadawać.
 
Znajdę własną drogę twórczą, z niewątpliwym przekonaniem.
Nawet, gdy ona iluzją, będzie najlepszym przykładem.
Rozwiązanie absurdalne z racji swej oczywistości.
Nad wyraz sentymentalne...czy stanowi o całości?
 
Próby są podejmowane, to bardzo trudne zadanie.
Nader jest skomplikowane...wyborów dokonywanie.
Temat tutaj poruszony przy czarnej, szatańskiej kawie,
Zostanie niewyjaśniony, choć wiem, umiem... wiem, potrafię.
 
Kategoria odniesienia... za nic już nie odpowiadam.
Mamy z prawdą do czynienia, o emocjach opowiadam.
W swym nieustannym dążeniu, nie jestem na łaskę zdany.
Przy spełnionym mym pragnieniu... przesiąknięty ideami!!!