Spoglądam z Nadzieją w przyszłość

Podstawa funkcjonowania...kieruję się zasadami.
Coś do zaoferowania...z życia czerpać chcę garściami.
Pragnę być anonimowy, choć tożsamość moją siłą.
Prowokuję do rozmowy, czuję...rosnę z każdą chwilą.

Droga usłana różami, w światło jestem przyodziany.
Związek nasz skonsumowany...? Odpowiadam pytaniami...
Powiem już o nas otwarcie? Jesteśmy sobie oddani.
Liczymy na światła wsparcie, naturą podbudowani.

Spoglądam z Nadzieją w przyszłość, wiem, że dialog jest potrzebny.
Postrzegam tak rzeczywistość...z początku nie byłem pewny.
Instynktowne zachowanie, sekret często tkwi w szczegółach.
Uwierzyć chcę w zaufanie, przede mną wciąż droga długa.

Widoczne głębokie zmiany, przestrzeń wykorzystujemy.
Tajemnicą świat owiany, przestrzenią się częstujemy.
Nadzieja jest przywrócona, zaczynamy od początku.
Zmysłami uzasadniona, zadbam o Nią już w zalążku...

Komentarze

Popularne posty