Cisza

Jej piękno mnie porusza. Doceniam jej smak i zapach. Wiem kiedy mnie otacza i wtedy staram się nie wchodzić jej w drogę. Czuję przez skórę, że dzięki niej mogę lepiej zrozumieć siebie. Czuję, że karmię nią duszę, a ciało zyskuje wówczas dodatkową energię. Gdy spotykam się z nią pośrodku drogi, jakiekolwiek słowa są zbędne...wystarczy tylko spojrzenie, wystarczy dotyk, wystarczy uśmiech. To ona wywołuje zachwyt i pozwala na pełniejsze poznanie własnego wnętrza. Daje również możliwość wyjaśniania wątpliwości i...nie pozwala zapomnieć...

Komentarze

Popularne posty